Wspomnienia ks. Krzysztofa cz.2
Dodane przez Czarek dnia Luty 06 2012 20:57:37
W sanktuarium Madonny dello Scoglio w środy i soboty o godz. 15;00 odmawiany jest różaniec. Następnie ma miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu, pielgrzymi przystępują do Sakramentu pojednania. Później rusza procesja Eucharystyczna. Całość kończy Msza św..
Brat Cosimo odmawia modlitwę do Boga, w czasie której uczestnicy podnoszą fotografie swoich bliskich, prosząc Boga za wstawiennictwem Matki Bożej dello Scoglio o uzdrowienia.
Po wtorkowym różańcu pożegnałem się z bratem Cosimo, który poprosił mnie na rozmowę. Dowiedziałem się, że w czasie nadchodzącego tygodnia "dostanę" dwie wiadomości od Matki Bożej i że zobaczymy się w następnym tygodniu.
Naszej rozmowie towarzyszyła atmosfera podniosłości, szczerości i zaskoczenia.
Usłyszałem bowiem bardzo dużo interesujących wiadomości na temat mojej osoby.
Wróciliśmy do Guardavalle. Wykonywałem powierzone obowiązki i czekałem na "zapowiedziane" wiadomości.
Pierwszą, "okazał się" telefon od wiernego czciciela bł. Dominika Spadafory - Cezarego Tomczyka z przypomnieniem o przywiezienie figurki Matki Bożej, do nowo powstałej kapliczki, którą pragnął poświęcić 8 grudnia.
W dniu św. Cecylii zadzwoniłem do o. Juliana, gwardiana klasztoru OO. Bernardynów w Lublinie, wykładowcy muzykologii na KUL-u, by złożyć mu życzenia.
W czasie rozmowy o. Julian zaprosił mnie na poświęcenie kościoła pod wezwaniem św. br. Alberta.
Pokrótce przedstawił mi przebieg uroczystości, która miała mieć miejsce 18 grudnia.
Zapytał mnie gdzie jestem. Opowiedziałem mu o Calabrii.
Konsekwencją tej rozmowy był pomysł ofiarowania figury Matki Bożej do nowej świątyni.
Czy to była druga wiadomość od Matki Bożej?...
cdn...